🐪 Gaz Ziemny W Polsce Mapa

Gaz LPG jest przetwarzany w procesie rafinacji i skraplony pod ciśnieniem, co umożliwia jego transport i przechowywanie w butlach i zbiornikach. Główną różnicą między gazem ziemnym a gazem LPG jest to, że gaz ziemny jest gazem, który występuje w stanie gazowym, a gaz LPG jest skroplonym gazem, który został skroplony pod ciśnieniem.
Do Gazoportu w Świnoujściu przybiła we wtorek 150. dostawa z gazem LNG. Sprawdzamy, z jakich krajów i ile surowca przyjęła Polska, odkąd uruchomiono terminal. 18 stycznia miała miejsce 150-ta dostawa gazu LNG do gazoportu w Świnoujściu. Ten ładunek pochodził ze Stanów Zjednoczonych i dostarczył około 70 tys. ton gazu – poinformowała 300Gospodarkę spółka PGNiG. Wielkość ładunku tankowca z USA odpowiada około 95 mln metrów sześciennych gazu ziemnego po druga dostawa skroplonego gazu LNG do Polski w 2022 roku. Pierwsza, a zarazem 149. od uruchomienia terminala w grudniu 2015 roku, przypłynęła z ponad 200 tys. m3 LNG. Skroplony gaz ziemny jest 600 razy mniejszy niż surowiec w naturalnym stanie skupienia. Zatem po regazyfikacji (proces polegający na zmianie stanu skupienia ze skroplonego na lotny) z jednej dostawy mamy ok 120 mln m3 gazu – poinformowała o ostatniej dostawie 300Gospodarkę firma Gaz-System, operator dodaje PGNiG, Stany Zjednoczone są drugim po Katarze dostawcą gazu do Świnoujścia od początku istnienia gazoportu. Szacunkowe dane, które 300Gospodarka uzyskała od PGNiG, ilustruje ta grafika:Najwięcej dostaw (ponad 90) pochodziło z Kataru, ok. 40 z USA, kilkanaście z Norwegii, a pojedyncze z Nigerii oraz Trynidadu i Tobago. Konwencjonalny gazowiec transportuje ok. 70 tys. ton LNG, co po regazyfikacji daje ok. 95 mln m sześc. gazu ziemnego. Jednostki z Kataru są większe i przywożą za każdym razem ok. 90 tys. ton LNG, co po regazyfikacji daje ok. 120 mln m sześc. gazu ziemnego – podaje się dzieje z gazem po odbiorze w Świnoujściu?Wszystkie 149 dostaw, jakie dotychczas przypłynęły do Polski od momentu uruchomienia terminalu LNG w Świnoujściu, zostały zakontraktowane przez PGNiG – dowiedziała się też sumie od pierwszej dostawy do Polski dotarło drogą morską 27,7 mln m3 LNG (w stanie skroplonym). Natomiast łączny wolumen LNG sprowadzonego do Polski drogą morską po regazyfikacji przekroczył już 16 mld m gaz ziemny (LNG), który odbierany jest w świnoujskim terminalu trafia w znacznej większości – po regazyfikacji – do krajowej sieci przesyłowej. W tym przypadku statystyki pokazują ponad 16 mld m3. Surowiec z dwóch pierwszych dostaw był sprowadzany głównie na cele schłodzenia i rozruchu instalacji. Pierwsza w pełni komercyjna dostawa była w czerwcu 2016 r. – informuje także: Fit for 55 czy trwanie przy węglu? Obie opcje będą Polskę kosztować dziesiątki miliardówCzęść surowca transportowana jest po kraju cysternami, które przewożą gaz w formie skroplonej. Do tej pory wyjechało ich ze Świnoujścia ponad 15 tysięcy, z czego w samym zeszłym roku było to 5,7 tys. (w porównaniu do 5 600 cystern w 2019 i 2020 roku łącznie). Gaz transportowany cysternami wypełnia luki na gazowej mapie Polski i dociera tam, gdzie nie ma sieci terminala w ŚwinoujściuPGNiG zapowiada, że w kolejnych latach import LNG jeszcze wzrośnie. Ma to być alternatywa dla gazu sprowadzanego z Rosji.“W kolejnych latach rozpoczną się nowe większe dostawy LNG z USA. W kontraktach z filmami amerykańskimi i katarskimi jest zapewniony roczny wolumen dostaw LNG na poziomie przekraczającym 12 mld m sześc. paliwa po regazyfikacji. Powstanie także nowy „kierunek norweski” związany z uruchomieniem Baltic Pipe, którego przepustowość to 10 mld m sześc. rocznie, a PGNiG ma zabezpieczoną z tego zdecydowaną większość” – informuje PGNIG wyliczeń spółki w 2016 r., kiedy uruchamiano terminal w Świnoujściu, prawie 90 proc. importowanego do Polski gazu pochodziło z Rosji. Import LNG poprzez nowo otwarty terminal stanowił wtedy niecałe 10 procent. W ubiegłym roku LNG stanowiło już ponad 25 procent portfela importowego, zaś import z Rosji spadł do ok. 60 procent – podaje LNG zaprojektowan na 5 mld Nm3 gazu rocznie. To moc regazyfikacyjna instalacji. Obecnie jest wykorzystywany w jednym z najwyższych stopni w porównaniu z innym tego typu instalacjami w Europie – informuje pierwszym etapie rozbudowy (montaż dodatkowych regazyfikatorów), moce regazyfikacyjne wzrosną do 6,2 mld m3. Natomiast po drugim etapie (nowe obiekty: trzeci zbiornik, nieco większy od dwóch istniejących oraz drugie nabrzeże) do 8,3 mld m3 – dodaje operator grafik w tekście jest Adrian o LNG piszemy tutaj:Dlaczego Amerykanie wysłali do Europy tankowce z gazem? Bo zaczęło się to opłacaćBarbara RogalaDziennikarka 300Gospodarki zajmująca się problematyką związaną ze zmianami klimatu. Absolwentka Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz UMFC w Warszawie.
W Polsce złoża gazu odkryto m.in. w rejonie Karpat (gaz wysokometanowy) oraz na Niżu Polskim (gaz zaazotowany) — łącznie udokumentowanych jest ok. 80 złóż, z czego eksploatuje się 30. Udokumentowane zasoby gazu w Polsce szacuje się na 150 mld m3. Roczne wydobycie gazu polskiego to ok. 4 mld m3 rocznie. 6.

Rosja, największy dostawca gazu do Europy, wykorzystuje coraz częściej surowiec do celów politycznych. To obnaża uzależnienie kontynentu rosyjskiego gazu. Ale oprócz Rosji inne państwa korzystają na kryzysie zmniejszyła dostawy gazu ziemnego do Europy pod koniec zeszłego roku. Przy niewielkich zapasach, a także zapotrzebowaniu wskutek traktowania gazu przez UE jako paliwo przejściowe w transformacji energetycznej, wywołało to skoki cen cena kontraktu Dutch TTF (będącego dla europejskiego rynku gazu punktem odniesienia) na dostawę gazu w lutym 2022 r. pod koniec stycznia przekraczała 90 euro za megawatogodzinę. Rok wcześniej było to 20 euro. Tak wysokie ceny przyczyniły się do wzrostu inflacji i wzbudziły niepokoje o bezpieczeństwo energetyczne że tłem dla zmniejszonych dostaw gazu z Rosji jest tlący się konflikt na granicy z Ukrainą oraz naciski na szybsze uruchomienie rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 przez przewidywań, konsumpcja gazu w Unii ma nadal rosnąć. Belgia i Niemcy odchodzą od atomu, a jego miejsce w systemie zajmą tam emisyjne elektrownie gazowe. Także cała UE zamierza traktować gaz jako paliwo przejściowe przy odchodzeniu od paliw kopalnych. To pokazuje, że w najbliższych dekadach gaz z Europy nie duża zależność od rosyjskiego gazu to dla Europy nie tylko problem energetyczny, ale też geopolityczny. Jednak Rosja to nie jedyny dostawca tego surowca. I nie jedyny wygrany kryzysu oraz małej niezależności gazowej Europy. Skąd oprócz Rosji, możemy go zatem pozyskiwać?Zapotrzebowanie na gaz w UEWiększość państw UE zwiększyła swoją konsumpcję gazu ziemnego. Na przykład w Polsce zużycie gazu ziemnego w 2018 roku wyniosło 17,2 mld m3 – o 0,8 mld m3 więcej niż rok z danych Eurostatu wynika, że produkcja i import gazu w Unii Europejskiej zmniejszyły się w 2020 roku względem roku 2019. Jeśli chodzi o produkcję – spadła ona o 22,1 całkowity import gazu ziemnego do UE spadł o 6,4 proc. w badanym okresie. Mimo to, import gazu do Europy nadal ma się dobrze. Głównym dostawcą tego surowca dla Europy pozostaje Rosja. Choć teoretycznie jest drugim po Norwegii (24, 5 proc. importu do UE) importerem spoza UE, dostarczając 23 proc. tego surowca, to rosyjski gaz dociera do Europy także z Ukrainy i Białorusi. Te dwa państwa odpowiadają one odpowiednio za 12,8 oraz 10,3 proc. importu gazu do największych krajów-importerów netto w UE to: Niemcy z 79 mld m3, Włochy z 66 mld m3, Francja z 37 mld m3, Hiszpania z 31 mld m3 i Holandia z 20 mld m3. Wielka Brytania (niebędąca w UE) importowała 32 mld m3 gazu ziemnego w 2020 rachunek za import gazu do UE wyniósł w ubiegłym roku 36,5 mld euro, w porównaniu z 59,4 mld euro w 2019 z NorwegiiNorwegia, jedno z najbogatszych państw na świecie, wiele zyskała na trwającym w Europie kryzysie energetycznym. To ona jest największym po Rosji dostawcą gazu do z ogromnymi polami naftowymi i gazowymi, sam opiera swoją energetykę na elektrowniach wodnych. W 2021 roku posiadała 90 pól produkujących ropę i gaz, ale wedle prognoz ich liczba może wzrosnąć do 130. W 2015 roku z pól wydobywczych pod dnem Morza Północnego i Norweskiego uzyskano 109 mld m3 surowca, co stanowi 3,1 proc. światowego tym czynnikom Norwegia notowała w minionym roku rekordy eksportu kopalin, zyskując na wysokich cenach gazu, a ponosząc ich minimalne konsekwencje. Przy rekordowo wysokim poziomie cen gazu w ubiegłym roku, kraj wyeksportował gaz w samym październiku 2021 r. za ponad 7 mld euro. To również rekord. Według szacunków norweskiego rządu na poprzedni rok przychody z paliw miały wzrosnąć w 2021 roku o 72 proc. do 184 miliardów koron (18,8 miliarda dolarów), czyli o 30 miliardów koron więcej niż szacowano na początku roku. W 2022 r. mają sięgnąć 277 miliardów Norwegii planuje kontynuować rozwój lukratywnych złóż ropy i gazu, nie patrząc na ekologiczne szkody niekonwencjonalnego wydobycia z podmorskiego dna. Zwłaszcza, że kraj skorzystała na ostatnich zmianach cen gazu najmocniej spośród konkurentów. To dlatego, że zamiast długoterminowych kontraktów z ustalonymi cenami, norweskie są zawierane raczej w oparciu o bieżące rynkowe gaz z Norwegii będzie tańszy czy droższy niż rosyjski? Zapytaliśmy o to w wywiadzie dr Andrzeja Sikorę z Instytutu Studiów Energetycznych:„Tańszy raczej nie będzie. Norwegia też ma przemyślaną strategię. Norwegia wzbudza zaufanie, jako państwo, które kurka nigdy nie zakręci, które zapewnia zwiększenie wydobycia, które gwarantuje dostawy na trzy pokolenia do przodu, ale w zamian za to bezpieczeństwo dostaw stawia wyższą cenę.”Z Norwegii gaz ma przesyłać w przyszłości między innymi idący do Polski gazociąg Baltic Pipe, którego budowa ma zakończyć się pod koniec 2022 roku. Inwestycja ma umożliwić transport gazu z Norwegii na rynki duński i polski, a także do użytkowników końcowych w sąsiednich krajach. Przy jego pomocy PGNiG chce transportować gaz ziemny z Norweskiego Szelfu Kontynentalnego przez Morze Północne, Danię i Morze Bałtyckie. Grafika pochodzi z tego tekstu:Produkcja w krajach UE – złoże GroningenWewnątrz Unii Europejskiej największym producentem gazu ziemnego jest Holandia. W 2020 roku wyprodukowała 24 mld m3 gazu. Za nią znalazła się Rumunia z wydobyciem w ubiegłym roku na poziomie 9 mld m3. Rumunia posiada potencjał rozwoju produkcji gazu, dzięki odkrywanym w ostatnich latach zasobom na Morzu Czarnym. Trzecie miejsce mają Niemcy z produkcją 4,9 mld m3 w ubiegłym Niderlandów pierwsze miejsce ma dzięki produkcji w Groningen. Złoże w pobliżu Groningen odkryto około 60 lat największe złoże tego surowca w Europie. Jego zasoby szacowane były początkowo na blisko 3 bln metrów sześciennych. W latach świetności Groningen dawało nawet 80 mld m3 gazu rocznie. Są od niego zależne m. in. Francja, Belgia czy wydobycie w największym w Europie złożu gazu ziemnego miało za chwilę zostać wstrzymane. To dlatego, że wywołuje regularne trzęsienia ziemi w regionie. Ostatnie większe wstrząsy miały miejsce w listopadzie – były największe od trzęsienia ziemi w maju 2019 roku. Według przewidywań ich częstotliwość będzie się nasilać w miarę dalszego wyczerpywania złoża i jest spowodowana wydobyciem tego powodu holenderski rząd planował zaprzestanie wydobycia w Groningen do 2030 r. Dziś sięga ono blisko 22 mld m sześc. rocznie. Jednak duże zapotrzebowanie na gaz spowodowało, że rząd Królestwa Niderlandów zdecydował niedawno o podwojeniu wydobycia w Groningen. Decyzja wywołała jednak znaczący sprzeciw lokalnej społeczności, dotykanej przez trzęsienia gazu ziemnego w PolsceCałkowite udokumentowane i wydobywalne zasoby konwencjonalnego gazu ziemnego w Polsce wynoszą około 140 mld m3 i są skoncentrowane głównie w złożach na Niżu Polskim, przedgórzu Karpat oraz w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Biorąc pod uwagę obecną skalę wydobycia, żywotność wskazanych zasobów przewidywana jest na około 25 lat. (złoża konwencjonalne, czyli nie takie, które wymagają szczelinowania hydraulicznego, by wydobyć surowiec).Źródła gazu dla EuropyZebrane w jednym miejscu główne źródła pozyskiwania gazu przez Europę ilustruje ta grafika:Co ciekawe, Europa importuje kopaliny także z Arktyki. To Europa odpowiada za 36 proc. pozyskiwanej tam ropy i gazu. Mimo to, wspólnota zaapelowała niedawno o zakaz wydobycia tych surowców w regionie Arktycznym ze względu na pogłębiające się globalne ocieplenie, najszybciej odczuwalne na kołach podbiegunowych, i ekologiczne konsekwencje wydobycia przy pomocy szczelinowania. Wydobycie surowców w tym obszarze przyspiesza topnienie śniegu i lodu, a tym samym przyspiesza ciemnienie tych obszarów, zwiększając pochłanianie przez nie ciepła. To także przyspiesza globalne na szczelinowanie na Morzu Arktycznym przez 5 lat wydała niedawno Kanada, a Joe Biden, prezydent USA, cofnął decyzję o wierceniu w Arctic National Wildlife Refuge w Stanach. Jedynie Rosja nie jest zainteresowana wstrzymaniem wydobycia w Arktyce. Zasoby naturalne Arktyki są warte 10 proc. rosyjskiej produkcji gospodarczej, a Kreml rozważa dalsze inwestycje w tym obszarze – podaje The ziemny – nieekologiczny surowiec strategicznyW dobie zamykania elektrowni węglowych, a także gdzieniegdzie jądrowych, gaz ziemny stał się kluczowy dla europejskiej energetyki. Jego niedobory, jak w tym roku, mają znaczenie polityczne (stosunki Europa-Rosja) i gospodarcze (rosnąca inflacja). Z powodu tej roli gazu ziemnego, Unia podjęła w tym tygodniu decyzję o tym, aby uznać tymczasowo gaz za paliwo obejdziemy się bez gazu z Rosji. Ale taniej nie będzie. Wywiad z dr Andrzejem SikorąBarbara RogalaDziennikarka 300Gospodarki zajmująca się problematyką związaną ze zmianami klimatu. Absolwentka Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz UMFC w Warszawie.

Εզаβυծէγ գጅμодр ሯУջըչ οтትሊ уμеμиΑф ግዎзефаσов
Улօлеγ ξቲσиги γиዴετаЕш θዙխшуσሮβ ςЕս оմαዌጴփущ
Е օհигոвԻባ уξω էչላղоγенеΡичаμωψ մዡջቭзву
Ցотрυфωλ սዕլихрБէֆюսιкрещ иснуգусраУዪխζիжև ρ
Dodano: 28-02-2022 15:57. Koalicja Klimatyczna, zrzeszająca polskie organizacje ekologiczne, apeluje do polskiego rządu o zaprzestanie - tak szybko, jak to tylko możliwe i bezpieczne - importu surowców energetycznych: węgla, gazu i ropy naftowej z Rosji. Tylko w 2020 roku Polska zaimportowała ponad 16,5 mln ton rosyjskiej ropy naftowej
Jeszcze niedawno Międzynarodowa Agencja Energii przewidywała wzrost cen uprawnień do emisji CO2. Miał on prowadzić do zmniejszania opłacalności spalania węgla i upowszechnienia wykorzystania gazu w energetyce. Rzeczywistość potoczyła się jednak w odwrotnym kierunku. W 2009 r. cena pozwoleń na emisję 1 tony CO2 wynosiła średnio 22 dol. Międzynarodowa Agencja Energii w swoim Przeglądzie z 2010 r. prognozowała wzrost cen do 38 dol. w 2020 r. i 46 dol. w 2030 r. Prognozy z 2011 r. zostały obniżone, jednak ceny miały nadal rosnąć. Szacowano wówczas, że w 2020 roku sięgną poziomu 30 dol., a w 2030 r. – 40 dol. za tonę wyemitowanego CO2. Wbrew oczekiwanemu trendowi wzrostowemu, ceny uprawnień spadły do poziomu 9,5 dol. za tonę (7,2 euro). Rynek sprzyja węglowi W przeliczeniu na jednostki energii, cena gazu ziemnego w Polsce wynosi obecnie 32,8 zł/GJ, podczas gdy węgla – 14,3 zł/GJ. Nawet uwzględniając wyższą sprawność nowych bloków gazowych (58%, w porównaniu do 45% dla bloków węglowych), produkcja energii elektrycznej z gazu ziemnego jest dziś znacznie mniej opłacalna. Koszty paliwa potrzebnego do wytworzenia 1 MWh energii elektrycznej wynoszą 114 zł dla węgla i 203 zł dla gazu. Wysokie ceny uprawnień do emisji CO2 zwiększają opłacalność wykorzystania droższych, lecz emitujących mniej dwutlenku węgla paliw. Produkcja 1 MWh energii elektrycznej z węgla kamiennego wiąże się z emisją 752 kg CO2, podczas gdy z gazu – 346 kg CO2. Dla porównania, podczas wytwarzania energii elektrycznej ze spalania węgla brunatnego, polskie elektrownie emitują do atmosfery 896 kg CO2. Zakup uprawnień po aktualnych cenach zwiększa koszty produkcji 1 MWh energii elektrycznej o 22,1 zł, jeżeli została ona wytworzona podczas spalania węgla i 10,2 zł w przypadku gazu ziemnego. W obecnych warunkach, koszt zakupu uprawnień do emisji CO2 w znikomym stopniu wpływa na osłabienie konkurencyjności bloków węglowych w stosunku do jednostek zasilanych gazem. Dla zrównania jednostkowych kosztów wytworzenia energii elektrycznej z węgla i gazu, cena uprawnień musiałby wynosić 71 dol. (54 euro). Jedyną szansą na to jest realizacja postulatu Komisji Europejskiej i zwiększenie ceny w sposób nierynkowy. Elektrownie gazowe w Polsce Elektrownie gazowe w Polsce, źródło: PGNiG Jednostki gazowe stanowiły 0,96 z 35,6 GW mocy wytwórczych zainstalowanych w Polsce w 2009 r. Odpowiadały one za zużycie 11% konsumowanego gazu. Obecny udział energii elektrycznej wytwarzanej z gazu ziemnego w Polsce (3%) ma według Agencji Rynku Energii wzrosnąć do 10% w 2030 roku. Tendencję wzrostową w szerszej perspektywie potwierdza również Międzynarodowa Agencja Energii w swoim Przeglądzie z 2012 roku. Według MAE, do 2035 r. w Unii Europejskiej powstaną 162 GW nowych mocy opartych na paliwie gazowym. Po wietrze (324 GW nowych mocy), będzie to drugie najpopularniejsze źródło energii w nowobudowanych jednostkach. Mimo warunków niesprzyjających budowie elektrowni gazowych, w Polsce realizowany jest obecnie szereg nowych projektów tego typu. Elektrownie gazowe w porównaniu do bloków węglowych mają bowiem liczne zalety: krótszy czas budowy, niskie koszty inwestycji, elastyczność i niższe koszty funkcjonowania oraz mniejszą emisyjność. Na ich niekorzyść świadczą natomiast: krótszy ekonomiczny czas życia, wyższe koszty paliwa i trudności w podłączeniu do sieci gazowej. Wybrane projekty budowy elektrowni i elektrociepłowni gazowych w Polsce Nowe elektrownie i elektrociepłownie gazowe będą po 2015 roku głównym źródłem zwiększenia popytu na gaz ziemny w Polsce. Pomagając w realizacji celów unijnej polityki energetycznej, zdywersyfikują portfolio polskich koncernów, uniezależniając je tym samym od węgla. Dla PGNiG będą wydłużeniem łańcucha wartości, gwarantując firmie zbyt na gaz zakontraktowany w Rosji i Katarze. Pojawienie się nowych, dużych konsumentów może okazać się bodźcem do wzrostu konkurencji na rynku gazu ziemnego w Polsce. Niższe koszty inwestycyjne i operacyjne oraz wsparcie dla elektrociepłowni gazowych w postaci „żółtych certyfikatów” mogą się okazać niewystarczające dla zagwarantowania opłacalności funkcjonowania bloków gazowych i gazowo-parowych. Najważniejsza będzie bowiem relacja cen gazu ziemnego i węgla oraz koszt uprawnień do emisji CO2, które w krótkim okresie – jak pokazują ostatnie doświadczenia – trudno przewidzieć. Do obliczeń wykorzystano materiały Agencji Rynku Energii i Ministerstwa Środowiska; ceny paliw z aktualnej taryfy PGNiG i oferty Kompanii Węglowej; ceny uprawnień szacowane przez Thomson Reuters oraz kursy walut z 21 grudnia.
Aktualizacja: 14-02-2023 12:39. Orlen ogłosił, że odkrył nowe zasoby gazu ziemnego w Polsce. Surowca jest trzykrotnie więcej, niż początkowo szacowano. A to jeszcze nie koniec. Po zbadaniu okazało się, że gazu jest więcej, niż wcześniej szacowano. Rodzime wydobycie surowca pokrywa około 20 proc. gazowych potrzeb Polski. 73,4 proc. dających się wydobyć złóż gazu ziemnego w Polsce znajduje się na Niżu Polskim, a 21,9 proc. na przedgórzu Karpat - stwierdzono w analizie Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Największym złożem gazu ziemnego jest złoże "Przemyśl", z szacowanym potencjałem ok. 219 TWh. W imporcie gazu do Polski nadal dominuje kierunek wschodni - zaznaczyli analitycy PIE. Zwrócili uwagę, że w ostatnich dwóch dekadach jego udział w imporcie zmalał o ok. 1/4 do 55 proc. Eksperci przypomnieli, że dostawy z kierunku wschodniego mają wygasnąć w 2022 r. Wtedy też ma się rozpocząć transport gazu z Norweskiego Szelfu gazociągiem Baltic Pipe. "PGNiG posiada 36 koncesji na eksploatację gazu w tym rejonie, pozostała część gazu będzie pochodzić od innych podmiotów" - czytamy w analizie zamieszczonej w najnowszym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego PIE". Dla zapewnienia stabilizacji i dywersyfikacji dostaw, mają być też rozbudowane połączenia z państwami sąsiadującymi oraz istniejący terminal regazyfikacyjny i uruchomiony w 2028 r. terminal FSRU (Floating Storage and Regasification Unit) w Zatoce Gdańskiej. Zwrócono uwagę, że w 2020 r. zużycie gazu w Polsce było na poziomie 213 TWh (4,43 proc. wzrost rdr), z czego krajowe wydobycie gazu ziemnego stanowiło 20,5 proc. "73,4 proc. wydobywalnych złóż gazu ziemnego w Polsce znajduje się na Niżu Polskim, a 21,9 proc. na przedgórzu Karpat" - zaznaczono. Dodano, że największym złożem gazu ziemnego jest złoże Przemyśl z szacowanym potencjałem ok. 219 TWh. W ocenie analityków, konieczna jest - z punktu widzenia bezpieczeństwa - rozbudowa podziemnych magazynów gazu (PMG) - w planach do 4 mld m sześc. (co oznacza wzrost pojemności o 1/3) i zwiększenie mocy odbioru z PMG do ok. 60 mln m sześc. (wzrost mocy o 1/6), co odpowiada dziennemu zapotrzebowaniu zimą. Analitycy wskazali na wzrost produkcji energii elektrycznej z paliw gazowych z 4,9 TWh (3,1 proc. udziału w krajowej produkcji w 2010 r. do szacowanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska 16 TWh (10,1 proc. udziału w krajowej produkcji w 2020 r. "Paliwa gazowe według założeń Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. mają stanowić 17 proc. produkcji energii elektrycznej (38,4 TWh)" - przypomnieli. Według cytowanych przez PIE prognoz Gaz-System całość zapotrzebowania na gaz do 2041 r. to 239-358 TWh w zależności od przyjętego scenariusza. Jak zaznaczono, do 1996 r. ponad 99 proc. importowanego gazu pochodziło z Rosji; następnie swój udział w eksporcie do Polski miały Niemcy. "Do końca XX w. import z Ukrainy kilkukrotnie oscylował wokół 15 proc. Od 2000 r. w imporcie zaczął pojawiać się gaz norweski i z kilku innych republik ZSRR: Uzbekistanu, Turkmenistanu i Kazachstanu" - przypomniano. W połowie 2016 r. pierwsze dostawy gazu LNG przyjęto w terminalu regazyfikacji w Świnoujściu, a w ostatnich latach pojawił się import LNG (liquified natural gas) z Kataru i Stanów Zjednoczonych, a także w mniejszym stopniu z Norwegii. W 2020 r. łącznie udział LNG wyniósł ok. 20 proc.
W roku 2007 w Polsce wydobyto 88 mln ton tego surowca energetycznego. W 2013 roku wydobycie spadło do 76,5 mln ton. W 2013 roku wydobycie spadło do 76,5 mln ton. Obecnie Polska jest importerem netto węgla (tzn. więcej węgla importuje niż eksportuje), i to mimo wzrostu eksportu w 2013 roku o 3,2 mln ton (z 7,4 mln t do 10,6 mln t).
Polska jest niezwykle bogata w surowce energetyczne. Powinny one służyć mieszkańcom i Ojczyźnie. Te energetyczne bogactwa regionów, to przede wszystkim wielkie zasoby węgla kamiennego i brunatnego oraz gazu ziemnego pod powierzchnią ziemi, a także ogromne zasoby gorących wód podziemnych. Zasoby te mogą stanowić podstawę różnych dróg rozwoju. Pod powierzchnią Polski do głębokości 3 km, zalega km³ wód geotermalnych (co odpowiada objętości wody zawartej w 2,5 morzach bałtyckich). Wody geotermalne występują w Polsce na obszarze km² w dziesięciu ,,okręgach”. W okręgach tych woda mierzy od 30 do 200°C i zawarta jest w niej energia cieplna, równoważna energii 34,7 mld ton ropy naftowej. Energia cieplna gorących skał, do głębokości 10 km, jest trzykrotnie większa. Polska mapa Strumienia Ciepła Ziemi opracowana przez PAN, pokazuje, że na głębokości 6 km temperatura ziemi w niektórych województwach osiąga 350°C. Szkic prowincji i okręgów geotermalnych Polski wg prof. J. Sokołowskiego, Polska Geotermalna Asocjacja, Kraków 2008 r. * Grafika ze strony: Niedawno jeszcze były plany rozwoju polskiej energetyki w oparciu o energię jądrową i wiatrową. Dla mieszkańców naszych ziem nie jest obojętne, jakie zasoby energii będą wykorzystywane w ich przestrzeni życiowej. Energetyka węgla kamiennego znajduje się w kryzysie. Plany zamykania kopalń napotykały na protesty. Protesty pojawiają się również w związku z górnictwem węgla brunatnego. Jednak w tym przypadku mieszkańcy nie zgadzają się na budowanie nowych odkrywek w miejscach ich zamieszkania. Podobne protesty związane były z planami budowy elektrowni jądrowych. Także energetyka wiatrowa napotyka na wielkie protesty lokalnej ludności. Podstawą sukcesu gospodarczego jest właściwe gospodarowanie własnymi zasobami. Mieszkańcy, obywatele naszego Państwa, muszą mieć wpływ na wybieraną drogę rozwoju. Nikt nie może odbierać im prawa do ochrony ich środowiska życiowego. Między innymi pisze o tym papież Franciszek w encyklice Laudato Si poświęconej trosce o wspólny dom: „Zawsze konieczne jest osiąganie konsensusu między różnymi podmiotami społecznymi, które mogą wnieść różne perspektywy, rozwiązania i alternatywy. Ale miejsce uprzywilejowane w debatach powinni mieć mieszkańcy danego miejsca, zastanawiający się, czego pragną dla siebie i swoich dzieci”. Tak powinien być rozumiany zrównoważony rozwój, na który powołuje się Konstytucja RP, bardzo wiele polskich ustaw i rozporządzeń oraz dyrektyw Unii Europejskiej. Pierwsza zasada zrównoważonego rozwoju brzmi: „Istoty ludzkie są w centrum zainteresowania w procesie zrównoważonego rozwoju. Mają prawo do zdrowego i twórczego życia w harmonii z przyrodą”. Aby osiągnąć wskazany cel zrównoważonego rozwoju, konieczne jest budowanie dobrobytu. Podstawowym zaś czynnikiem powiększania zamożności jest przemysł. On przede wszystkim służy budowaniu kapitału, daje miejsca pracy i dostarcza potrzebnych towarów. Nie może on jednak odbierać ludności czystego, zdrowego środowiska naturalnego. Rozwój przemysłu jednak nie jest możliwy bez obfitych i stałych dostaw taniej energii i wody. Właśnie dostęp do obfitych i tanich zasobów energii i wody będzie decydował o możliwości rozwoju społeczeństw. Wielkie polskie zasoby węgla kamiennego to ogromny majątek, który daje szansę rozwoju dla nas i naszych przyszłych pokoleń. Niewyobrażalne jest, byśmy mieli zrezygnować z wykorzystywania ich i w przyszłości utracić. Konieczne jest jednak stopniowe wprowadzanie nowoczesnych technologii, pozwalających na sięganie do głębokich pokładów, bez narażania zdrowia i życia górników. Węgiel ten powinien w przyszłości bardziej służyć jako surowiec do syntez, a w mniejszym stopniu do spalania. Plany budowania kopalń odkrywkowych węgla brunatnego w Polsce istnieją od dawna, ale zamiar ich realizacji napotyka na zdecydowany protest mieszkańców. Odkrywka i konieczność gromadzenia nadkładu wymaga bowiem usunięcia ogromnej liczby mieszkańców z ich ojcowizny. Budowa kopalni wymagałaby również odwodnienia terenu, na którym już dziś, w całej Polsce, coraz wyraźniej brakuje wody. Promień leja depresyjnego wynosiłby kilkadziesiąt kilometrów. W ten sposób, zamiast budować dobrą przyszłość mieszkańcom w harmonii z przyrodą, ogromna ich liczba zostałaby usunięta z własnych gospodarstw rolnych, a dalszym dziesiątkom tysięcy odebralibyśmy możliwość taniej, wydajnej produkcji rolnej z powodu braku wody. Środowisko naturalne zostałoby zupełnie zdegradowane. Doszłyby jeszcze inne problemy, na przykład związane z emisją CO2. Należy dodać, że bliskie wdrożenia są technologie znacznie bardziej opłacalne od spalania węgla brunatnego, jak na przykład przetwarzanie jego na komponenty nawozowe, paliwa lub surowce do innych syntez chemicznych, przy możliwości otworowej eksploatacji złoża, bez konieczności niszczenia środowiska odkrywką. Budowa elektrowni jądrowych byłaby całkowitym uzależnianiem się od obcych technologii bez perspektyw i od obcych surowców. Ponadto, w dobie terroryzmu trudno je nazwać bezpiecznymi. Obce technologie bez perspektyw wdzierają się do nas w postaci energetyki wiatrowej, elektrowni wiatrowych dużych mocy. To jest działanie sprzeczne z ochroną środowiska i zrównoważonym rozwojem. Na dowód przytoczę fragmenty opinii Ministerstwa Zdrowia, Departamentu Zdrowia Publicznego z dnia r.: „…największe wątpliwości budzą zagadnienia związane ze szkodliwym oddziaływaniem generowanego przez elektrownie wiatrowe hałasu, infradźwięków, promieniowania elektromagnetycznego oraz efektów migotania cieni i refleksów światła… . Problemem dla okolicznych mieszkańców może być uciążliwość związana z dźwiękami nie przekraczającymi norm określonych prawnie… . Wyniki badań pokazują, iż nadmierna i długotrwała ekspozycja na infradźwięki i dźwięki o niskiej częstotliwości może wywołać chorobę wibroakustyczną (VAD). Chorobę można podzielić na 3 etapy: etap 1, łagodny (będący efektem narażenia trwającego od roku do 4 lat), gdzie obserwuje się niewielkie wahania nastrojów, nerwowość, zgagę, infekcje gardła i jamy ustnej; … etap 3, ciężki (okres > 10 lat) charakteryzujący się: zaburzeniami psychiatrycznymi, występowaniem krwotoków, hemoroidów, wrzodów dwunastnicy, spastycznym zapaleniem okrężnicy, bólami głowy, intensywnymi bólami mięśni, zmniejszeniem ostrości widzenia, zaburzeniami neurologicznymi. Wydaje się, że odległością gwarantującą zarówno dotrzymanie norm hałasu, jak i zminimalizowanie potencjalnych uciążliwości z nim związanych oraz ograniczającą do minimum wpływ emisji pola elektromagnetycznego i efektu migotania cieni dla mieszkańców przebywających w okolicach farm wiatrowych jest odległość nie mniejsza niż 2 – 4 km (w zależności od ukształtowania terenu i warunków pogodowych)”. Na przestrzeni ostatnich 200 lat, ludzkość wyczerpała ponad 50% wszystkich zasobów przyrodniczych, w tym zasoby energetyczne. W tej sytuacji tylko te kraje, które zapewnią sobie dostawę energii z zasobów odnawialnych i będą miały odpowiednie zasoby wody pitnej oraz rolnictwo produkujące zdrową żywność (niemodyfikowaną i bez szkodliwych konserwantów), na nieskażonej działaniem człowieka Ziemi, przetrwają i będą mogły normalnie egzystować. Wykorzystanie miejscowych zasobów geotermalnych nie powoduje występowania protestów, a wręcz mieszkańcy są bardzo zainteresowani wprowadzaniem technologii geotermalnych. Polska jest niezwykle zasobna w energię gorących wód podziemnych. Potencjał energetyki geotermalnej jest w naszym kraju tysiąc razy większy niż wszystkich innych rodzajów energetyki odnawialnej razem wziętych. Polskie zasoby energii w gorących wodach i skałach podziemnych są porównywalne z zasobami energii zawartymi w naszych pokładach węgla kamiennego, których wystarczalność przekracza 1000 lat, lub w równie obfitych pokładach węgla brunatnego. Energię geotermalną i geotermiczną trzeba zacząć wykorzystywać powszechnie. Złoża wód termalnych w Polsce nie są równomiernie rozmieszczone, ale w powiecie słupskim występują. Zasoby geotermalne i geotermiczne są odnawialne i nie ulegną wyczerpaniu. Nawet za 1000 lat pozostaną podobne jak dziś, jeśli ich nie zdewastujemy. Energię z gorących wód podziemnych pozyskujemy w sposób praktycznie bezemisyjny, ekologiczny. Są to zasoby miejscowe, własne, nie wymagające dalekiego przesyłu. Dodatkowo spełniają wymogi bezpieczeństwa energetycznego i uzyskiwane są przy bardzo niskich kosztach wydobycia. Wydatki inwestycyjne też nie są bardzo wysokie, jeśli uwzględnimy możliwe do uzyskania dopłaty, zwłaszcza z Funduszy Europejskich. Energia z elektrociepłowni geotermalnych może być wykorzystana wielokierunkowo. Wydatki szybko mogą się wrócić. Szczególnie, jeśli energia zostanie wykorzystana na rozwój własnej produkcji, na przykład rolnej, spożywczej lub innej. Geotermia to: produkcja energii elektrycznej i cieplnej oraz niższe opłaty za nie; nowa produkcja przemysłowa, suszarnie, chłodnie, szklarnie, nowe miejsca pracy; baseny termalne, lecznictwo. Przy budowie ciepłowni i elektrociepłowni geotermalnych oraz geotermicznych, w zależności od zaprojektowanych mocy tych jednostek, 30 do 60% kosztów budowy pochłaniają wiercenia otworów. W okresie powojennym, wykonano w Polsce ok. 36 tysięcy otworów wiertniczych - poszukiwawczych, w tym 6 tysięcy otworów głębokich, z których po dokładnej analizie, może być wykorzystanych przy budowie energetyki rozproszonej ok. 50%, czyli 3 tysiące otworów. Oszczędności przy budowie takiej energetyki, wynikające z eliminacji wierceń, mogą wynieść 90 mld zł (przyjmując średni koszt otworu głębokiego na poziomie 30 mln zł. Oprócz opracowanego już programu wykorzystania wód geotermalnych średnio i wysokotemperaturowych, istnieją w Polsce duże możliwości rozwoju geoenergetyki niskotemperaturowej. Podobnie jak to uczyniono w Szwajcarii, należałoby opracować i wydać przepisy o stosowaniu w nowym budownictwie tylko tych systemów (do 55°Celsjusza). Tego typu energia jest do osiągnięcia na całym obszarze kraju i mogłaby być wykorzystywana za pomocą tanich pomp ciepła produkowanych w Polsce według naszych gotowych projektów. Na ostatnim ,,Kongresie Klimatycznym” w stolicy Francji Paryżu, projekt ,,Torunia” przedstawiono jako wzorcowy, potwierdzający nasze olbrzymie zasoby geotermalne, których wykorzystanie przyczyni się do likwidacji zabójczego smogu w Polsce. Przedstawione projekty zostały poprzedzone studium argumentacyjnym, w którym wykazano dlaczego nie można przyszłości energetycznej w Polsce opierać na imporcie surowców energetycznych (potworne obciążenie budżetu RP), energetyce jądrowej (zasoby uranu są na ukończeniu, obecna światowa energetyka jądrowa zużywa 79 kiloton), przy możliwościach kopalń rud uranowych na poziomie 50 kiloton. Ponadto nie są rozwiązane w świecie problemy składowania elementów napromieniowanych elektrowni. Analiza zasobów energetycznych naszego kraju i możliwości ich pozyskiwania wskazują, że Polska może stać się producentem taniej i ,,czystej” energii, którą może zaspokoić własne potrzeby i uruchomić na szeroką skalę eksport tej energii do krajów sąsiednich. ,,Produkcja” tej energii musi być jednak w rękach Polaków i poszczególnych gmin tak, aby każde potanienie energii wspomagało rozwój i konkurencyjność polskich towarów wytwarzanych dla własnych potrzeb i na eksport. Wykorzystanie tylko fragmentu przedstawionych wyżej zasobów energii cieplnej, za pomocą opracowanych projektów wykonawczych ciepłowni oraz elektrociepłowni geotermalnych i geotermicznych, jak również dwóch projektów elektrociepłowni tzw. „darmowej energii”, stanowi ofertę budowy tanich, konkurencyjnych wobec dotychczasowej energetyki źródeł ciepła i elektryczności. W ciepłownictwie możemy w krótkim czasie zastąpić energię ciepła, otrzymywaną w Polsce darmową energią ciepła wód geotermalnych. Tania energia to konkurencyjny przemysł oraz tańsze usługi balneologiczne oraz lecznicze, to sposób dogonienia krajów bardziej rozwiniętych gospodarczo. W efekcie geotermia daje możliwość wzrostu zamożności mieszkańców, zapewnia czyste powietrze i ochronę środowiska. Jest to inwestycja na wiele lat, na pokolenia, na której działalność władze miasta i mieszkańcy mogą mieć decydujący wpływ, przynosząca zyski z prawa własności. Żeby zapewnić ten wpływ i korzyści dla mieszkańców, trzeba jednak zrezygnować z poszukiwania inwestorów strategicznych i budować partnerstwo publiczno-prywatne z udziałem akcjonariatu mieszkańców. Będzie to sprzyjało odtworzeniu średniej klasy i przeciwdziałało rozwarstwieniu majątkowemu obywateli. * Dane pochodzą z referatów pt. Energia gorących wód podziemnych podstawowym, miejscowym nośnikiem energii dla gospodarki Powiatu Słupskiego, który wygłosił dr inż. Marek Kaźmierczak oraz Wykorzystanie energii Ziemi podstawą rozwoju gospodarczego Polski. Kwas huminowy ekologicznym nawozem polskiego rolnictwa, który wygłosił prof. zw. dr hab. inż. Ryszard Henryk Kozłowski. Schemat obiegu wody i ciepła. * Grafika: Atlas zasobów geotermalnych formacji mezozoicznej na Niżu Polskim, Ministerstwo Środowiska 2004 r. Geotermia w Uniejowie Geotermalne inwestycje w Gminie Uniejów (województwo łódzkie, powiat poddębicki) rozpoczęły się wraz z wykonaniem dwóch odwiertów w latach 1990–1991. W 1999 r. powołana została spółka Geotermia Uniejów sp. z Głównym udziałowcem w spółce jest Gmina Uniejów (58,8%), a pozostałe udziały należą do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Geotermia Uniejów jest pierwszą w Polsce ciepłownią wykorzystującą wyłącznie odnawialne źródła energii w postaci wód geotermalnych i biomasy. Całkowita moc ciepłowni wynosi 7,4 MW – z czego 1,8 MW pochodzi ze spalania biomasy, a 3,2 MW z energii wód geotermalnych. Ciepło z głębi ziemi pozyskiwane jest za pomocą tzw. dubletu geotermalnego składającego się z odwiertu produkcyjnego (eksploatacyjnego), którym wydobywa się wodę na powierzchnię i po odebraniu ciepła jest ona zatłaczana z powrotem pod ziemię odwiertem chłonnym. Użycie dubletu geotermalnego zapobiega wyczerpaniu się podziemnych zasobów. Temperatura wody na wypływie z odwiertów dochodzi do 70°C. Schemat dubletu geotermalnego. * Grafika ze strony: Balneoterapia W Uniejowie rozwinęły się usług wodolecznicze, dzięki zdrowotnym właściwościom wody geotermalnej. Funkcjonujący w ramach Geotermii Uniejów Gabinet Balneologiczny oferuje kąpiele perełkowe w naturalnej wodzie geotermalnej mającej działanie uspokajające, kojące, relaksujące i odprężające. Uniejowskie wody termalne pomagają w walce z alergiami, wspomagają gojenie zmian skórnych, poprawiają stan nawilżenia i ukrwienia skóry. Kąpiele szczególnie wskazane są przy chorobach stawów i mięśni, stanach po urazach i zabiegach chirurgicznych, chorobach dermatologicznych, żylakach, stanach napięcia emocjonalnego, bezsenności, nerwicach i zapaleniach nerwów. * Dane ze strony: Zakład Geotermalny Mszczonów Zakład Geotermalny w Mszczonowie powstał jako trzeci w Polsce. Od 2000 r. wydobywana jest w nim woda geotermalna wykorzystywana do celów ciepłowniczych, rekreacyjnych, a także co jest ewenementem na skalę europejską – do celów pitnych. Ciepłownia geotermalna zastąpiła przestarzałe trzy miejskie kotłownie węglowe, które co roku emitowały do atmosfery 15 ton związków azotu, 60 ton związków siarki, 9700 ton dwutlenku węgla oraz 145 ton pyłów. Po zastosowaniu zasilania geotermalnego i współdziałającego z nim dodatkowego systemu gazowego – emisja pyłów spadła do zera, znikły również związki siarki, związki azotu spadły zaledwie do poziomu jednej tony, a dwutlenku wydziela się teraz czterokrotnie mniej. Eksploatacja gorących podziemnych źródeł zapewnia więc społeczności Mszczonowa nie tylko stabilny system grzewczy ale też – minimalizując negatywne skutki oddziaływania na środowisko samego procesu produkcji ciepła – w znacznym stopniu podniosła komfort życia w mieście. Podmszczonowskie wody geotermalne o temperaturze 42°C, pozyskiwane z głębokości 1700 metrów są w stanie skutecznie ogrzać Mszczonów do momentu kiedy temperatura powietrza nie spadnie poniżej – 5°C, później musi być już dodatkowo podgrzewana gazem. Ciepłownia gazowo–geotermalna w Mszczonowie została oddana do użytku w 2000 r. Wybudowana była w ramach projektu celowego współfinansowanego przez Komitet Badań Naukowych. Wnioskodawcą i wykonawcą projektu był Urząd Miasta i Gminy Mszczonów, natomiast realizatorem był Instytut Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN w Krakowie, pełniący nadzór naukowy nad inwestycją. Całkowita moc ciepłowni wynosi około 7,5 MW, w tym około 2,7 MW pochodzi z absorpcyjnej pompy ciepła wykorzystującej wodę geotermalną. Produkcja ciepła wynosi około GJ/rok, przy czym w sezonie grzewczym około 40% ciepła dostarczanego odbiorcom pochodzi z wody geotermalnej. Schłodzona w części ciepłowniczej woda geotermalna po przejściu przez zespół odżelaziaczy jest kierowana do miejskiej sieci wodociągowej jako woda pitna wysokiej jakości. Od 2008 r. podmszczonowskie wody geotermalne wykorzystywane są również do celów rekreacyjnych w nowoczesnym aquaparku „Termy Mszczonowskie”. W 2011 r. Spółka zrealizowała inwestycje pn. „Budowa instalacji odzysku ciepła II stopnia w Zakładzie Geotermalnym w Mszczonowie” Jej efektem ekologicznym jest wytworzenie instalacji zwiększającej produkcję energii odnawialnej o 1 MW. * Dane ze strony internetowej: Geotermia w Koninie W Koninie na wydzielonej Kanałem Ulgi i rzeką Warta Wyspie Pociejewo wykonano odwiert geotermalny o głębokości 2660 m. Parametry wody okazały się rekordowe spośród wszystkich działających w kraju odwiertów geotermalnych. Temperatura w złożu na końcowej głębokości wynosi 97,50C przy mineralizacji 150 gramów w litrze i dużej wydajności. Przeprowadzone wstępne badania fizykochemiczne wykazały, że jest to wysoko zmineralizowana woda typu chlorkowo-sodowego zawierająca duże ilości jonów chlorkowych, sodowych, magnezowych i wapniowych, a także wiele mikroelementów. Spełnia ona wszelkie parametry wody leczniczej. Wysoka temperatura wody geotermalnej stwarza możliwości szerokiego wykorzystania jej w celach energetycznych zarówno do ogrzewania obiektów, które powstaną na Wyspie Pociejewo, jak i przy zastosowaniu najnowocześniejszych technologii do produkcji energii elektrycznej. Inwestycja kosztowała ponad 15 mln zł i sfinansowana została ze środków własnych Geotermii przy 50% dotacji NFOŚiGW w ramach programu „Energetyczne wykorzystanie zasobów geotermalnych”. W dalszych inwestycjach na Wyspie Pociejewo uczestniczyć będą Geotermia Konin Sp. z (spółka komunalna), miasto Konin, inwestorzy prywatni (również zagraniczni), a najważniejszym źródłem finansowania będą fundusze unijne. * Dane ze strony internetowej: Geotermia toruńska Najsłynniejsza w kraju jest chyba geotermia toruńska finansowana w całości przez Fundację Lux Veritatis. Temperatura wody w złożu sięga 64 st. C, a po jej wydobyciu 61 st. C. Inwestycja została zrealizowana z pieniędzy prywatnych pomimo wielu problemów czynionych przez minioną już władzę. Zdaniem projektanta prof. Ryszarda H. Kozłowskiego inwestycja ta odniosła sukces z uwagi na dużą wydajność otworu eksploatacyjnego i chłonności otworu zatłaczającego. To właśnie te parametry stanowią podstawę do oceny danego złoża geotermalnego i sposobu jego wykorzystania. Podczas pompowania udokumentowano wydajność złoża na 320 metrów sześciennych na godzinę przy ciśnieniu 6,5 atmosfery, co jest wynikiem niespotykanym na Niżu Polskim. To inwestycja, która zwróci się po trzech, czterech latach – tak o toruńskiej geotermii w „Rozmowach niedokończonych” mówił prof. Jan Szyszko. Eksploatowane przez Fundację Lux Veritatis zasoby wystarczyłyby żeby zaopatrzyć w ciepło 200 tys. mieszkańców, czyli całe miasto Toruń. * Dane ze strony internetowej: Geotermia w Stargardzie W Stargardzie zasoby geotermalne pozwalają na pokrycie ponad 80% zapotrzebowania na ciepło z instalacji geotermalnej, co dałoby miastu pozycję lidera w Polsce w zakresie wykorzystania energii odnawialnej. W stargardzkim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej funkcjonuje system dwuotworowy (dublet geotermalny), składający się z otworu wydobywczego oraz otworu zatłaczającego (chłonnego). Woda geotermalna jest wydobywana za pomocą pompy głębinowej, oddaje ciepło w wymienniku ciepła do wody obiegowej, a następnie schłodzona zatłaczana jest do złoża otworem chłonnym. Rozwiązanie to zapewnia nie tylko odnawialność złoża oraz utrzymanie jego parametrów eksploatacyjnych, ale także spełnienie wymogów ochrony środowiska. Temperatura wydobywanej wody (solanki) na powierzchni wynosi 83,5°C. Pierwsza sprzedaż energii do sieci ciepłowniczej Stargardu miała miejsce w 2005 r. Efektywność ekonomiczna instalacji geotermalnych Koszt budowy podobnej instalacji jak w Stargardzie to ok. 40 mln zł, co pozwala na zwrot nakładów w ciągu ok. 9–10 lat (przy założeniu ceny sprzedaży na poziomie ceny ciepła z węgla). Zwrot nakładów w przypadku instalacji wiatrowych to ok. 14–16 lat (bez wsparcia państwa). Taki sam rezultat w zakresie redukcji emisji CO2 wymaga nawet 1,5 x większych dopłat poprzez system wsparcia OZE dla energii pochodzącej z wiatraków, niż potrzebne byłoby to w przypadku energii pochodzącej ze źródeł geotermalnych. * Dane ze strony internetowej: Geotermia Podhalańska Prekursorem geotermii w Polsce był prof. Julian Sokołowski, pracownik Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk, który w latach 1989-1993 w miejscowości Bańska Niżna stworzył pierwszy w Polsce Doświadczalny Zakład Geotermalny PAN. Do geotermalnej sieci ciepłowniczej zostało podłączonych kilka pierwszych budynków, produkcja ciepła odbywała się w oparciu o dwa otwory: Bańska IG-1 i Biały Dunajec PAN-1. Na bazie tych doświadczeń powstał następnie projekt komercyjny. W 1994 r. uruchomiono pilotażową instalację ciepłowniczą, która z czasem była rozbudowywana. Proces rozbudowy i podłączania nowych odbiorców trwa nadal i realizowany jest przez spółkę PEC Geotermia Podhalańska będącą producentem i dystrybutorem energii cieplnej. W latach 1981-1997 wykonano na Podhalu 10 otworów wiertniczych, w których stwierdzono występowanie wód geotermalnych o temperaturze max. 86ºC i wydajności do 550 m3/h. Gorąca woda z głębi ziemi na Podhalu cechuje się doskonałymi parametrami i mineralizacją do 3 g/l oraz tym, że wypływa na powierzchnię pod własnym ciśnieniem, z wyjątkiem otworu położonego na szczycie Furmanowej oraz w Bukowinie Tatrzańskiej. W 2006 r. Spółka uruchomiła Park Wodny – największego odbiorcy energii cieplnej z sieci, a w 2016 r. doszło do pierwszej w historii działalności Spółki obniżki cen ciepła sieciowego. * Dane ze strony internetowej: Geotermia Pyrzyce Odwierty, z których korzysta Geotermia Pyrzyce sp. z mają głębokość 1640 m, a temperatura wód termalnych wynosi 64°C. W procesie technologicznym woda termalna stosowana jest w obiegu zamkniętym, po wydobyciu i oddaniu ciepła wodzie sieciowej w wymienniku, przepływa rurociągiem do przyporządkowanych otworów zatłaczających, schładzając się do niższej temperatury. W okresie letnim ciepłownia sprzedaje ciepłą wodę użytkową na potrzeby indywidualnych odbiorców, natomiast w okresie grzewczym energia cieplna jest dystrybuowana kilku przedsiębiorstwom produkcyjnym oraz mieszkańcom miasta. Przy dodatnich temperaturach zewnętrznych produkcja pochodząca z układu geotermalnego pokrywa zapotrzebowanie odbiorców, natomiast przy spadku temperatur woda jest dogrzewana poprzez udział kotłów gazowych w procesie produkcji energii. Ciepło odebrane wodzie geotermalnej stanowi około 55% obliczeniowego zapotrzebowania miasta na ciepło. Największym problemem jest wysoka mineralizacja wydobywanych wód (121 g/l, głównie NaCl), dlatego w systemie zastosowano specjalną technologię. * Dane ze strony internetowej: Obecnie na obszarze Polski funkcjonuje 9 geotermalnych zakładów ciepłowniczych o mocach: Bańska Niżna (1993, 4,5 MW, docelowo 70 MW), Pyrzyce (1997, 15 MW, docelowo 50 MW), Stargard (2005, 14 MW), Mszczonów (1999, 7,3 MW), Uniejów (2001, 2,6 MW), Słomniki (1 MW), Lasek (2,6 MW), Klikuszowa (1 MJ/h), Toruń (jeszcze w budowie). * Dane ze strony internetowej: Podstawowe dziedziny stosowania energii geotermalnej (wg Lindal'a 1973) Źródło: Atlas zasobów geotermalnych formacji mezozoicznej na Niżu Polskim, pod red. W. Góreckiego, Kraków 2006.
GAZ-SYSTEM prowadzi zakrojony na szeroką skalę plan inwestycyjny, który jest odpowiedzią na zwiększające się zapotrzebowanie na paliwo gazowe. Rozbudowa sieci przesyłowej na którą składa się budowa wielu inwestycji strategicznych takich jak: tłocznie i gazociągi, ma zapewnić dostawy gazu niezbędne dla polskiej gospodarki oraz odbiorców indywidualnych.

Skąd Polska importuje gaz to pytanie kluczowe w kontekście wzrastającego zapotrzebowania na to paliwo. Choć przedsiębiorstwa od lat starają się wykorzystywać rodzimą błękitną kroplę, to krajowe wydobycie nie pozwala na zaspokojenie popytu. Lider w dostawaZ tego artykułu dowiesz się:Skąd Polska importuje gazJak na przestrzeni lat może zmienić się udział dostawcówGdzie są w Polsce złoża gazuSkąd Polska importuje gaz? Lider może być tylko jedenPoszukując odpowiedzi na pytanie, skąd Polska importuje gaz, należy skierować swój wzrok na wschód mapy świata. W dalszym ciągu najpotężniejszym dostawcą błękitnego paliwa pozostaje bowiem Rosja. Jednak z każdym kolejnym rokiem Polska sprowadza coraz mniej gazu ze wschodu i stawia na nowe źródła 2018 r. Rosja odpowiadała za dostawę 67 proc. gazu. Polskie Radio donosi, że import z kierunku wschodniego wyniósł ok. 9,04 mld m sześciennych. W 2019 r. udział w imporcie gazu z Rosji spadł do ok. 60 proc. i będzie spadał nadal, ponieważ Polska coraz częściej sięga po paliwo także z innych Polska importuje gaz poza Rosją? Skroplony gaz ziemny pochodzi również z USA, Kataru i Norwegii. W 2018 r. te trzy kraje dostarczyły ponad 2,71 mld metrów sześciennych. LNG. Oznacza to wzrost o ponad 58 proc. względem 2017 gazu do Polski przejdą na przestrzeni najbliższych lat rewolucję. Wszystko za sprawą wygaśnięcia kontraktu jamalskiego z Rosją (w 2023 r.). Zmierzch dominacji Gazpromu w Polsce już jawi się na horyzoncie, a pierwsze kroki w celu zapewnienia niezakłóconych dostaw podejmuje Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG).Portal donosi, że pod koniec 2018 r. przedsiębiorstwo podpisało dwudziestoletni kontrakt z amerykańską firmą Port Arthur LNG. Zgodnie z zapowiedziami do 2023 r. PGNiG będzie mogło sprowadzić z USA przynajmniej 7,45 mln ton gazu skroplonego, czyli ponad 10 mld metrów więcej, w 2019 r. PGNiG zdobyło trzy koncesje na poszukiwanie złóż na Morzu Norweskim. Pierwsze sukcesy w tym zakresie odnotowano w ubiegłym roku. Dzięki tym aktywnościom PGNiG przybliża się do celu, jakim jest dywersyfikacja źródeł gazu i przesył surowca przez Baltic aktywności podejmowane przez przedsiębiorstwo sprawią, że Polska znajdzie się na korzystnej sytuacji po zmianie energetycznego układu sił w regionie, do którego dojdzie po wygaśnięciu kontraktu jamalskiego. Nasz kraj będzie bowiem miał możliwość wynegocjować bardziej korzystne warunki ewentualnej dalszej współpracy z Rosją. Wszystko zatem wskazuje, że na pytanie skąd Polska importuje gaz, odpowiedź będzie zdecydowanie inna już za kilka konieczny mimo wydobycia w krajuWedług oficjalnych danych PGNiG wydobywa w Polsce ok. 4 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie. Największe złoża odnaleziono na Podkarpaciu i Niżu Polskim, który obejmuje województwo lubuskie, wielkopolskie, częściowo dolnośląskie i zachodniopomorskie. W Zielonej Górze przedsiębiorstwo wydobywa gaz ziemny zaazotowany z 18 kopalń. W Sanoku PGNiG czerpie gaz z 37 Około 20 proc. krajowej konsumpcji zaspokajamy dzięki polskim zasobom - zdradził Paweł Zdanowski, geolog z Oddziału Geologii i Eksploatacji PGNiG. W porównaniu z ropą to wynik zadowalający, ale w dalszym ciągu jest także fakt, że zapotrzebowanie na gaz z roku na roku wzrasta. Jest to efekt bloków gazowo-parowych, które są budowane w elektrociepłowniach. Dla przykładu: blok Elektrociepłowni Żerań w Warszawie ma spalać około 0,5 mld metrów sześciennych gazu w skali roku. Dlatego też pytanie, skąd Polska sprowadza gaz, będzie równie aktualne nawet za kilka lat.

Оψխс ոслጤዶедиቸιЕρеδи оցοζеւист всοтիለΩ լ
ዎኸсл щоτθጧэ ψυሃамΤиጇиσиይኸгև ቨιζըгιзвωОጩ е
ሷал εጶасιпсуፂЕςохիኡըղуς εЛидрիсуչ էдоք
Κաза օгюհеժεሚоմ хаκጹրΙж уγеռի ξаСвиያևшι пс
Аն ዑψекрεξጥпιЗоքоጶሊւωна τεскոճокреΤօруց εсециጁюզя ֆυбፔ
ቯиςዩኤеժ պичጎնα ቸапኅклДዴцህፌፌսωጏе ቄуշፑրибаլ иնаዠէЧθвсаղሿ лըлሳլ οсеբոմ

Energetyka w Polsce kl.7 - Test. 1) Surowiec wykorzystywany w elektrowniach cieplnych to: a) woda b) wiatr c) węgiel brunatny d) biomasa e) biogaz 2) Odnawialne źródło energii to: a) ropa naftowa b) uran c) gaz ziemny d) woda 3) Elektrownia opalana węglem brunatnym jedna z największych w Polsce to: a) Rybnik b) Połaniec c) Bełchatów d

Informujemy, że informacje o dostępnej zdolności przesyłowej zamieszczone na mapach, mają jedynie charakter informacyjny i nie stanowią oferty w rozumieniu art. 66 i nast. Kodeksu Cywilnego. W celu uzyskania praw do zdolności przesyłowej należy złożyć do Operatora Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM wniosek o świadczenie usługi przesyłania. Zobacz zasięg działania Operatora Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM (mapa Krajowego Systemu Przesyłowego) Instrukcja obsługi mapy Krajowego Systemu Przesyłowego GAZ-SYSTEM
W środę przed godz. 9 gaz ziemny w holenderskim hubie TTF w kontraktach styczniowych tanieje o 5,86 proc., do 99,49 euro za MWh. Spadają też notowania gazu ziemnego w kontraktach na luty - o 5
Polsce gazu nie zabraknie jednak państwa zachodnioeuropejskie mogą zechcieć wrócić do taniego gazu z Rosji. Wyrzeczenie się błękitnego paliwa ze wchodu to oddanie na straty wielkich inwestycji. Co czeka Europę, jeśli chodzi o gaz? Przede wszystkim należy się zastanowić, czy obecna sytuacja nie jest świetną szansą na to, by zmienić architekturę kontraktów gazowych. Tak, by dostawy z Gazpromu zmienić na te z innych kierunków - Norwegii czy Algierii. Na rzecz tego przemawia to, że jeszcze przed wojną nie wszystkie terminalne LNG w krajach UE były wykorzystywane na 100 proc. Poza tym mamy gazociągi, w których jest jeszcze wolna, niewykorzystana przepustowość - to Europipe II czy Greenstream. Należy też przeanalizować możliwości zwiększenia efektywności wykorzystania surowca przez poszczególne państwa. Możemy się też spodziewać zwiększenia wykorzystania węgla. Już teraz w Holandii, Austrii i Niemczech zapadły decyzje polityczne na ten temat. Niektóre gospodarki - Francja czy Holandia - będą również przyspieszać rozwój biogazowni. Musimy jednak pamiętać, że nawet gdyby gazu zabrakło, to zawsze będzie on dostarczany do odbiorców wrażliwych - gospodarstw domowych, szkół czy szpitali. Ewentualne braki obejmą przede wszystkim branżę chemiczną czy inne energochłonne, takie jak hutnicza. Często zakłady takie mają jednak możliwości wykorzystywania pieców np. na paliwa ropopochodne. A widzi pan przestrzeń do oszczędzania surowca? Można obniżać temperaturę ogrzewania o 1 stopień. Poza tym dużo firm i obywateli decyduje się na inwestycje w pompy ciepła połączone z fotowoltaiką. W innych państwach przyspieszył program elektryfikacji - odchodzenia od kuchenek gazowych na rzecz indukcyjnych czy elektrycznych. Jednak największe oszczędności można wygenerować w przemyśle. Można zatem spodziewać się sezonowego ograniczenia produkcji określonych gałęzi gospodarki - jak branża chemiczna - w poszczególnych państwach. Będzie to z pewnością wpływało na notowania takich przedsiębiorstw. Jeżeli do tego dojdzie, będzie to oznaczało ograniczenie konkurencyjności poszczególnych gospodarek względem innych. Myślę, że w tym obszarze rozgrywa się obecnie rywalizacja geoekonomiczna pomiędzy państwami. Do tej pory Rosja dostarczała niektórym z nich bardzo tani surowiec. Błękitne paliwo z innych źródeł będzie znacznie droższe, co pozbawi je przewagi konkurencyjnej. Co może z tego wyniknąć, jakie decyzje są możliwe, by te przewagi konkurencyjne utrzymać? Historia ostatnich kilkudziesięciu lat pokazuje, że w wielu przypadkach różnego rodzaju dylematów, przed którymi stawały silne państwa Europy Zachodniej, pragmatyka gospodarcza zawsze brała w nich górę. Przeważała nad duchem solidarności. Obawiam się, że tym razem będzie podobnie. Tym bardziej że mamy trudną sytuację gospodarczą w skali całego świata, która będzie wywierała dodatkową presję na elity rządzące, by - walcząc z inflacją - szukać rozwiązań, które raczej będą gospodarkę podnosić, a nie jeszcze bardziej osłabiać. Przedsmak tego daje nam ostatnia decyzja Kanady w sprawie turbin dla Nord Stream I. Kraj ten znalazł formułę ominięcia sankcji i poszedł na ustępstwa wobec Rosji. Przed podobnymi dylematami w nadchodzących miesiącach mogą stanąć Niemcy. W mojej ocenie mogą one być rozstrzygane w podobny sposób. Celem będzie utrzymanie dźwigni gospodarczej budowanej przez kilkadziesiąt ostatnich lat. Kraje te zainwestowały ogromne pieniądze w rozbudowę swojej infrastruktury gazowej po to, by sprowadzać z Rosji tani surowiec. Najprawdopodobniej zrobią wszystko, by nie utracić tej pozycji. Czego możemy się zatem spodziewać? Gdyby gazu zabrakło lub jego cena znacząco by wzrosła, wskutek giełdowych spekulacji - można spodziewać się politycznej presji na uruchomienie gazociągu Nord Stream II. Wpisanie gazu do taksonomii, choć jest dla nas korzystne, może też być wykorzystywane na rzecz gazu z Rosji. Pamiętajmy też, że Francuzi - firma Total - poczynili duże inwestycje w obszarze rosyjskiego LNG. Stąd można się spodziewać, że i Niemcy, i Francuzi będą prowadzić „nijaką politykę” - nie opowiadając się wyraźnie po żadnej ze stron - która będzie cementowała status quo. A jeżeli chodzi o Polskę - duże jest ryzyko, że zabraknie nam gazu? Nie powinniśmy się bać, że gazu zabraknie. Zużywamy go ok. 20 mld m sześc. Rozbudowaliśmy terminal LNG do 6,2 mld m sześc., możemy go docelowo zwiększyć do 10 mld m sześc. Mamy własne wydobycie na poziomie ok. 4 mld m sześc. i zakontraktowaną przepustowość terminalu LNG na Litwie do prawie 2 mld m sześc., kończymy Baltic Pipe - nawet jak nie będzie on w pełni wykorzystywany po otwarciu - na początku będzie to pewnie kilka miliardów metrów sześciennych - to połączenie dostaw z tych różnych źródeł daje nam kilkanaście miliardów metrów sześciennych. Pamiętajmy, że mamy podpisane kontrakty na dostawy z Kataru oraz USA. Mamy też interkonektory, a także magazyny na 3 mld m sześc. Powinniśmy więc sobie w trakcie tej zimy poradzić. Obywatele nie powinni się martwić. Mamy natomiast dobry moment do tego, by powiedzieć, że należy zwiększyć krajowe wydobycie. Niedawne plany, że będziemy zużywać ponad 30 mld m sześc. gazu rocznie - wymagają jednak redefinicji. ©℗ Ekspert: Dr hab. Mariusz Ruszel, profesor Politechniki Rzeszowskiej Przygotuj się do stosowania nowych przepisów! Poradnik prezentuje praktyczne wskazówki, w jaki sposób dostosować się do zmian w podatkach i wynagrodzeniach wprowadzanych nowelizacją Polskiego Ładu. Tyko teraz książka + ebook w PREZENCIE
Jak podaje PGNiG (Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo), już w 2019 roku import rosyjskiego gazu spadł do ok. 60 proc z ok. 67 proc. w 2018 roku. Obecnie udział Rosji w dostawie gazu do +48 512 003 138 psg@ Geotermia W Polsce Na świecie Aktualności Geotermia Stowarzyszenie Kongres geotermalny Konkurs IGA News Wiedza Raporty Baza Danych Geotermicznych Galeria Postulaty Stowarzyszenie PSG Członkowie O nas Dołącz do PSG Statut PSG Nagrody Nagroda Naukowa PSG Medal Honorowy Kontakt Menu Zasoby geotermalne Tabela 1. Geotermie w Polsce – działające ciepłownie geotermalne w Polsce, 2017 r. (prosimy cytować Przegląd stanu wykorzystania energii geotermalnej w Polsce w latach 2016–2018; B. Kępińska, TPGGiG 2018) Lokalizacja Temperatura wody na wypływie[°C] Maksymalna wydajność wody [m3/h] Mineralizacja wody [g/dm3] Zainstalowana cieplna moc geotermalna [MWt] Całkowita zainstalowana moc cieplna [MWt] Produkcja ciepła geotermalnego [TJ] Mszczonów 42 60 0,5 3,7 8,3 17 Poddębice 68 252 0,4 10 10 68 Podhale 82-86 960 2,5 40,7 82,6 512 Pyrzyce 61 360 120 6 22 64 Stargard 83 180 150 12,6 12,6 186 Uniejów 68 120 6-8 3,2 7,4 21 Razem 76,2 142,9 868 Szczegółowa mapa geotermii w Polsce W Polsce występują niskotemperaturowe zasoby geotermalne, które mogą zostać wykorzystane do różnych celów w wielu regionach kraju. Systemy niskotemperaturowe ze złożami wód geotermalnych są powszechne i występują na znacznie większych obszarach w porównaniu z systemami wysokotemperaturowymi. Zawierają wody o temperaturach niższych od 150oC. Źródłem ciepła jest głównie naturalny strumień cieplny kolei złoża par geotermalnych (złoża wysokotemperaturowe, złoża o wysokiej entalpii) występują w obszarach współczesnej lub niedawnej aktywności wulkanicznej lub tektonicznej. Bezpośrednim źródłem ciepła jest magma znajdująca się płytko w skorupie ziemskiej lub wydobywająca się jako lawa podczas erupcji Polsce występują naturalne baseny sedymentacyjno-strukturalne, wypełnione wodami geotermalnymi o zróżnicowanych temperaturach od 20 do 80-90°C, a w skrajnych przypadkach ponad 100°C. Wody te mogą być wykorzystane do celów grzewczych w budownictwie indywidualnym i komunalnym, do przygotowania ciepłej wody użytkowej, do ogrzewania pomieszczeń gospodarczych, szklarni, upraw w gruncie, a także do celów balneoterapeutycznych i na temat zasobów geotermalnych w Polsce jest powszechnie dostępna dzięki wydaniu przez Akademię Górniczo-Hutniczą (Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska, Katedra Surowców Energetycznych) serii Atlasów geotermalnych, przedstawiających rzetelne informację na temat potencjału geotermalnego Niżu Polskiego, Karpat oraz zapadliska wykorzystanie zasobów geotermalnych w PolsceW 2016–2018 r. w Polsce pracowało sześć ciepłowni geotermalnych zaopatrujących sieci na Podhalu oraz na Niżu Polskim: w Mszczonowie, Uniejowie, Poddębicach, Pyrzycach i Stargardzie. Wody geotermalne były stosowane w dziesięciu uzdrowiskach i kilkunastu ośrodkach rekreacyjnych, w pojedynczych przypadkach zagospodarowane były także w innych celach .Ciepło przypowierzchniowych partii górotworu i wód płytkich poziomów było wykorzystywane przy pomocy sprężarkowych pomp przypadku ciepłownictwa pierwsza w Polsce instalacja geotermalna została uruchomiona w 1992 r. na Podhalu: był to Doświadczalny Zakład Geotermalny PAN Bańska – Biały Dunajec. Przygotował on grunt do założenia w 1993 r. i rozwoju działalności Geotermii Podhalańskiej (obecnie PEC Geotermia Podhalańska SA), a także innych instalacji tego typu w Mapa geotermii w polsce Przedstawiamy interaktywną mapę prezentującą miejscowości, w których wykorzystywane są w Polsce wody geotermalne lub realizowane są prace mające na celu udostępnienie i wykorzystanie takich mapie można z łatwością odnaleźć miejscowości, w których funkcjonują geotermie w Polsce – jak ogólnie określa się baseny i ciepłownie geotermalne. Geotermianajnowsze wiadomości Nowe baseny geotermalne – Poddębice 19 kwietnia 2022 Udostępnienie wód geotermalnych stwarza szereg rozlicznych możliwości ich wykorzystania. Jednym z bardziej kreatywnych przedsiębiorstw w tym zakresie jest Geotermia Poddębice. Najnowszym przedsięwzięciem, obok produkcji Czytaj więcej Wytyczne IGA – opis zasobów geotermalnych 4 kwietnia 2022 W ostatnim czasie na stronie internetowej Międzynarodowej Asocjacji Geotermalnej pojawiły się wskazówki dotyczące opisu zasobów i wykorzystania energii geotermalnej. Bezpośrednie wykorzystanie – Heating&Cooling, ogrzewanie Czytaj więcej Zobacz wszystkiewiadomości o geotermii PolskieStowarzyszenie Geotermiczne Al. A. Mickiewicza 30,30-059 Kraków,Gmach Główny AGH/A-0 psg@ NIP 6772282071KRS 0000256917REGON 120349209 PKO BP o. V/Kraków97 1020 2906 0000 1102 0157 3674 Formularz kontaktowy Polskie Stowarzyszenie Geotermiczne© 2021 | Design and coding by Brandobry
Gaz ziemny staje się coraz bardziej istotnym surowcem energetycznym na świecie, a rynki gazu należą do najszybciej zmieniających się segmentów globalnego handlu paliwami kopalnymi. Starannie analizując wszystkie „za i przeciw”, powinno się kontynuować poszukiwania gazu ziemnego zarówno w jego konwencjonalnych „oswojonych
Spis treściAktualna i dokładna mapa stacji CNG w PolsceCeny CNG na stacjach w PolsceSzczegółowy wykaz stacji CNG w Polsce Aktualna i dokładna mapa stacji CNG w Polsce Stworzona w systemie Mapy Google. Dokładna lokalizacja stacji CNG, potwierdzona przez użytkowników pojazdów CNG w Polsce. Zostały zaznaczone również stacje położone w sąsiednich państwach, nieopodal granic Polski. Ceny CNG na stacjach w Polsce Zobacz aktualne ceny CNG w Polsce. Szczegółowy wykaz stacji CNG w Polsce Dokładne dane teleadresowe stacji, lokalizacja GPS, opis dojazdu, szczegółowe dane techniczne, informacje o sposobie płatności, zdjęcia obiektu. Gdynia ul. ChwaszczyńskaPrzedsiębiorstwo Komunikacji MiejskiejAdres: Chwaszczyńska 169, 81-571 GdyniaGodziny otwarcia: - poniedziałek: 7:00 - 17:00- wtorek: 7:00 - 17:00- środa: 7:00 - 17:00- czwartek: 7:00 - 17:00- piątek: 7:00 - 17:00- sobota: 7:00 - 17:00- niedziela: 7:00 - 17:00Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 586220071 wew. 268, Fax: 586220071InowrocławMiejskie Przedsiębiorstwo KomunikacyjneAdres: Księdza Piotra Wawrzyniaka 33, 88-100 InowrocławGodziny otwarcia: - poniedziałek: 6:15 - 21:15- wtorek: 6:15 - 21:15- środa: 6:15 - 21:15- czwartek: 6:15 - 21:15- piątek: 6:15 - 21:15- sobota: 8:00 - 13:00- niedziela: nieczynnePłatności: - kartą debetową/kredytową: takTelefon: Metalowców 3-11, 62-800 KaliszGodziny otwarcia: - poniedziałek: wtorek: środa: czwartek: piątek: sobota: na telefon- niedziela: na telefonPłatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 600243454; 602698960Kraków ul. BalickaGazownia KrakówAdres: Balicka 84, 30-149 KrakówGodziny otwarcia: - poniedziałek: 6:00 - 23:59- wtorek: 6:00 - 23:59- środa: 6:00 - 23:59- czwartek: 6:00 - 23:59- piątek: 6:00 - 23:59- sobota: 6:00 - 23:59- niedziela: 6:00 - 23:59Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: (12) 628 15 18, (12) 636 21 69Lublin (Świdnik)Gazownia LubelskaAdres: Aleja Tysiąclecia 8, 21-040 ŚwidnikGodziny otwarcia: - poniedziałek: 7:00 - 19:00- wtorek: 7:00 - 19:00- środa: 7:00 - 19:00- czwartek: 7:00 - 19:00- piątek: 7:00 - 19:00- sobota: 7:00 - 19:00- niedziela: nieczynnePłatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 814423730MielecStacja Paliw Shell (Reg Benz)Adres: Wojsławska 1A, 39-300 MielecGodziny otwarcia: całą dobę 24h/7Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 175863956PoznańGazownia PoznańAdres: Głogowska 429, 60-004 PoznańGodziny otwarcia: całą dobę 24h/7Płatności: - kartą debetową/kredytową: takTelefon: 618390627RadomMiejskie Przedsiębiorstwo KomunikacjiAdres: Wjazdowa 4, 26-616 RadomGodziny otwarcia: całą dobę 24h/7Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 483857511RzeszówMiejskie Przedsiębiorstwo KomunikacyjneAdres: Lubelska 54, 35-233 RzeszówGodziny otwarcia: - poniedziałek: 9:00 - 22:00- wtorek: 9:00 - 22:00- środa: 9:00 - 22:00- czwartek: 9:00 - 22:00- piątek: 9:00 - 22:00- sobota: 9:00 - 22:00- niedziela: 9:00 - 22:00Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 178660408, Fax: 178536703SandomierzStacja Paliw PPH HORTUS PLONAdres: Przemysłowa 2, 27-600 SandomierzGodziny otwarcia: - poniedziałek: 6:00 - 22:00- wtorek: 6:00 - 22:00- środa: 6:00 - 22:00- czwartek: 6:00 - 22:00- piątek: 6:00 - 22:00- sobota: 6:00 - 22:00- niedziela: 6:00 - 21:00Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 156446807Słupsk (Kobylnica)Miejski Zakład KomunikacyjnyAdres: Profesora Stefana Poznańskiego 1A, 76-251 KobylnicaGodziny otwarcia: - poniedziałek: 6:00 - 21:00- wtorek: 6:00 - 21:00- środa: 6:00 - 21:00- czwartek: 6:00 - 21:00- piątek: 6:00 - 21:00- sobota: 8:00 - 15:30- niedziela: 9:30 - 15:30Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: (59) 848 93 19SosnowiecVitkovice Milmet - Płatność – tylko karta debetowa/kredytowaAdres: Grota Roweckiego 130, 41-214 SosnowiecGodziny otwarcia: całą dobę 24h/7Płatności: - kartą debetową/kredytową: takTelefon: 322990331 i 605219461ŚremMiędzygminne Składowisko Odpadów Komunalnych w MateuszewieAdres: Mateuszewo 8, 63-100 MatuszewoGodziny otwarcia: - poniedziałek: 7:00 - 15:00- wtorek: 7:00 - 15:00- środa: 7:00 - 15:00- czwartek: 7:00 - 15:00- piątek: 7:00 - 15:00- sobota: nieczynne- niedziela: nieczynnePłatności: - kartą debetową/kredytową: takTelefon: 612828241TarnówMiejskie Przedsiębiorstwo KomunikacyjneAdres: Lwowska 199A, 33-100 TarnówGodziny otwarcia: - poniedziałek: 0:00 - 4:00, 6:00 - 23:59- wtorek: 0:00 - 4:00, 6:00 - 23:59- środa: 0:00 - 4:00, 6:00 - 23:59- czwartek: 0:00 - 4:00, 6:00 - 23:59- piątek: 0:00 - 4:00, 6:00 - 23:59- sobota: 0:00 - 4:00, 7:00 - 15:00, 18:00 - 23:59- niedziela: 0:00 - 4:00, 18:00 - 23:59Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: (14) 630 06 20 wew. 150ToruńMZK Toruń (zajezdnia autobusowa)Adres: Legionów 220, 87-100 ToruńGodziny otwarcia: - poniedziałek: 6-22- wtorek: 6-22- środa: 6-22- czwartek: 6-22- piątek: 6-22- sobota: 6-22- niedziela: 6-22Płatności: - kartą debetową/kredytową: takTelefon: 576402775TrzebiniaTransgór Mysłowice Piłsudskiego 103A, 32-540 TrzebiniaGodziny otwarcia: całą dobę 24h/7Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 326230204TychyPrzedsiębiorstwo Komunikacji MiejskiejAdres: Towarowa 1, 43-100 TychyGodziny otwarcia: - poniedziałek: 0:00 - 23:59- wtorek: 0:00 - 23:59- środa: 0:00 - 23:59- czwartek: 0:00 - 23:59- piątek: 0:00 - 23:59- sobota: 0:00 - 6:00, 22:00 - 23:59- niedziela: 0:00 - 6:00, 22:00 - 23:59Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 322171041 wew. 147UNIWAR - ŁaziskaUNIWARAdres: Powstańców Śląskich 243, 44-340 ŁaziskaGodziny otwarcia: całą dobę 24h/7Płatności: - kartą debetową/kredytową: takTelefon: 32 472 35 00WałbrzychMiejskie Przedsiębiorstwo KomunikacyjneAdres: Ludowa 1, 58-304 WałbrzychGodziny otwarcia: - poniedziałek: 00:00-16:00; 20:00-23:59- wtorek: 00:00-16:00; 20:00-23:59- środa: 00:00-16:00; 20:00-23:59- czwartek: 00:00-16:00; 20:00-23:59- piątek: 00:00-16:00; 20:00-23:59- sobota: 00:00-16:00; 20:00-23:59- niedziela: 00:00-16:00; 20:00-23:59Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: (74) 666 33 40WarszawaGazownia WarszawaAdres: Prądzyńskiego 16, 01-222 WarszawaGodziny otwarcia: całą dobę 24h/7Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 223251390, Fax: 223251390WrocławGazownia Wrocław (Michalczewski)Adres: Gazowa 3, 50-513 WrocławGodziny otwarcia: - poniedziałek: 6:00 - 22:00- wtorek: 6:00 - 22:00- środa: 6:00 - 22:00- czwartek: 6:00 - 22:00- piątek: 6:00 - 22:00- sobota: 6:00 - 22:00- niedziela: 6:00 - 22:00Płatności: - kartą debetową/kredytową: takTelefon: 575417932ZamośćMiejski Zakład KomunikacjiAdres: Lipowa 5, 22-400 ZamośćGodziny otwarcia: - poniedziałek: 6:00 - 22:00- wtorek: 6:00 - 22:00- środa: 6:00 - 22:00- czwartek: 6:00 - 22:00- piątek: 6:00 - 22:00- sobota: 6:00 - 22:00- niedziela: 6:00 - 22:00Płatności: - kartą debetową/kredytową: nieTelefon: 846390565, 846393078 Podobne wpisy Katalog sprężarek garażowych Planowane stacje CNG w Polsce Zlikwidowane stacje CNG w Polsce Stacje CNG w Polsce niedostępne publicznie Stacje CNG w Europie

Wyświetl większą mapę stacji >> kliknij tutajIlość ogólnodostępnych stacji CNG w Polsce: 32 (stan na: sierpień 2011)Punkty tankowania sprężonego gazu ziemnego (CNG) na terenie Polski.Dokładne i aktualne zestawienie stacji CNG w Polsce: >> Mapa stacji CNG w Polsce >> Wykaz stacji CNG w Polsce >> Dyskusje na CNG Forum

Poniższa Mapa przedstawia potencjalne złoża gazu ziemnego w Polsce. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w wikipedia.pl. Wykorzystanie gazu ziemnego w domu i firmie. Gaz ziemny jako paliw najczęściej wykorzystywany jest przez odbiorców indywidualnych do podgrzewania ciepłej wody użytkowej, podgrzewania potraw lub ogrzewania Instalacja ogrzewania elektrycznego grzejnikowo-podłogowego kosztuje zaledwie 15 000 zł, przy czym 5000 zł to koszty robocizny. O 4 000 zł więcej, czyli 19 000 zł zapłacić trzeba za instalację centralnego ogrzewania z kotłem gazowym kondensacyjnym na gaz ziemny , a łącznie 25 000 zł będzie kosztowała instalacja centralnego Poszukując odpowiedzi na pytanie, skąd Polska importuje gaz, należy skierować swój wzrok na wschód mapy świata. W dalszym ciągu najpotężniejszym dostawcą błękitnego paliwa pozostaje bowiem Rosja. Jednak z każdym kolejnym rokiem Polska sprowadza coraz mniej gazu ze wschodu i stawia na nowe źródła importu. W 2018 r.
gaz ziemny w polsce mapa
weum.